Miecze Waldgira na C64. Historia Prawdziwa

Tak się złożyło że zaistniała potrzeba, na szybko opowiedzieć historię gry na C64. Czy są to piękne historie to ocenicie sami…

Miecze Waldgira 2 to gra, która została wydana na Atari, Amigę i na C64. Tak się składa, że miałem tę przyjemność tworzyć grafikę do tej gry. Miałem też przyjemność obejrzeć fajny film Szpunty na jego kanale gdzie razem z kolegą Atari Retro Fanem porównuję obie wersje. No i się zaczęło…

Poczułem się wywołany do tablicy. Wykonałem szybki telefon do Krzyśka (głównego programisty tej gry na C64) aka Zephyra, aka Kefira… i postanowiliśmy że:

  • Trzeba będzie opowiedzieć historię gier grupy Inflexion Development
  • Jak gry powstawały
  • Jakie mieliśmy narzędzia i co ważniejsze jakie motywacje
  • Ile trwało stworzenie takich gier
  • Ile na nich zarobiliśmy 😉

i na to przyjdzie czas w 2021!

…a na tę chwilę zobaczcie moją „krótką” odpowiedź na film Szpunty. W filmie jest trochę faktów z tamtych czasów. Odkopałem dyskietki sprzed 25 lat z oryginalną grafiką z gry. Na koniec próbuję odpalić grę z kasety. Zobaczcie materiał i dajcie znać czy to są historie godne opowiedzenia w większym materiale… a w zasadzie w materiałach.

W filmie zobaczycie

  • jak wyglądało robienie grafiki do tej gry
  • jak odpalam tę grę z kasety
  • trochę smaczków z tamtych czasów

Carrion



Kategorie:Film, Gry

Tagi: , , , , , ,

11 replies

  1. Jedna z moich ulubionych gier tak jak mówisz Carrion w materiale kolory kolory to przyciągało jak magnes. Grafika piękna 😊

    Polubienie

  2. Onegdaj nie grałem w MW2, ale pamiętam grafiki z jakiegoś C&A albo Top Secret. Oczu nie szło oderwać 🙂

    Polubienie

  3. Świetna historia czekamy na więcej …

    Polubienie

  4. Zawsze chciałem wypytać Carriona o historię powstania MV II. A tu proszę, wyłożona brutalna prawda rozwiewająca romantyczne wyobrażenia. Plusem natomiast jest odbiór tej historii w takiej formie, niż dostać obuchem na żywo:)

    Polubienie

  5. Panowie powyżej. Wielkie dzięki za dobre słowa. Tak to niestety wyglądało. Trochę rozmawiałem z ludźmi tworzącymi gry w tamtych czasach. wiece te znane gry z „zachodu” i to wcale jakoś bardzo się nie różniło. W zasadzie różnice były takie że część z nich miała te 18-19 lat w 1987-89 roku i wtedy tworzyli gry którymi my się zachwycaliśmy. Myślę że historii o grach powinniśmy na portalu zrobić więcej bo tematy po latach dość dobrze się opowiada.

    Polubienie

  6. A jak jest obecnie z prawami do tych gier? Sprzedane były do TimSoftu, ale tej firmy już nie ma.
    Orientowaliście się może?

    Polubienie

  7. Kasetówka sprzedawana w Sosnowcu również nie miała intro. 🙂 Mówiąc zaś serio, daję głowę, iż chodziło po prostu o zminimalizowanie dogrywania z taśmy, jako że po przejściu gry (podobnie jak w Eternalu) doczytuje się także końcówka. Gdy rok temu położyłem wreszcie łapy na wygrzebanym z sieci obrazie oryginalnej dyskietki, to opadła mi kopara. Gra, o której przez 25 lat sądziłem, iż znam ją na wylot, wciąż dała radę czymś mnie zaskoczyć.

    Super, że magnetofon działa. Oby reszta tych kasetek także wgrywała się bez problemów, bo przecież po tym, co Speedy pokazał obrazem Splittera, ślina mi cieknie na myśl o oryginale Lazarusa czy Dr. Mada po tylu latach. 14-latka bez kieszonkowego niestety nie było wówczas stać na absolutnie wszystko, co wciąż się ukazywało.

    Polubienie

  8. no właśnie wczoraj odkryłem że ta gra jeszcze oprócz intra ma zakończenie bo archaizowałem kasetę i był tam jeszcze jeden plik. Ciekawostka bo i ja i Zephyr nie pamiętaliśmy aby tam było zakończenie 🙂 To oznacza że do nagrania naszego materiału musimy zrobić przegląd tego co myśmy w ogóle naprodukowali bo okazuje się że nie pamiętamy wieeeelu rzeczy 🙂
    Co do ładowania intra z kasety to tutaj mogło być coś innego. Obrazek tytułowy jest w trybie FLI co zabiera masę czasu procesora aby go wyświetlić. myślę że mogło być tak że coder zrezygnował z obrazka z tego powodu aby przyspieszyć ładowanie z kasety. Ale to wyjaśnimy jak pogadamy sobie z Zephyrem.
    Archiwizowanie już zacząłem udało mi się zrobić tap z Mieczami Waldgira oraz, uwaga, uwaga…. zgrać oryginał Eternala na d64 😀
    Reszta po świętach.

    Polubienie

  9. Fuck yeah – wiedziałem, że w końcu dasz radę! No to czekam niecierpliwie na materiał z komplecikiem dumpów do pobrania. TAP-y trzeba będzie zoptymalizować, a ogólnie wszystko poprzechodzić, w celu sprawdzenia poprawności.

    A do przeglądu w razie czego służę cyfrowym oryginałem Shamana, wyciągniętym z jakiejś niemieckiej składanki. Z tego co pamiętam, przynajmniej jeden cracker wyciął zakończenie do osobno dogrywanego pliku – pewnie całość nie mieściła mu się w pamięci po zalinkowaniu cracktro. „Obrazka” zaś nie widziałem chyba w żadnym z nich. Po prostu bym strzelał, gdybym tylko mógł.

    Polubienie

  10. Uwielbiam Miecze II, ale będąc od 1993 amigowcem znam ją tylko z tej brzydszej, 16-bitowej strony. Największą magią były te wierszowane kwestie w naszym ojczystym języku i stylizowana na średniowiecze grafika. Dopiero po latach dowiedziałem się, że gra powstawała w moim mieście, dosłownie kilka km ode mnie 😉

    Świetny materiał! Od siebie dodam tylko, że gier z magnetofonu nie wczytywałem nigdy! Od początku miałem stację i inne problemy zajmowały moją młodą wówczas duszę. Pierwszy raz, tak sam z siebie, wgrałem program z kasety na Retro Andrzejkach u Rafa w Krakowie w zeszłym roku. A potem pożyczyłem magnetofon od Komka, ale nadal leży gdzieś na spodzie kolekcji…

    Polubienie

Trackbacks

  1. Miecze Waldgira 2. Autorzy gry wspominają – C64Portal.pl